Nie miałam weny by zrobić coś na wyzwania, więc postanowiłam dać sobie coś z okazji...
Nie chcę być sfrustrowaną starą panną, więc postanowiłam zrobić coś co będzie związane z tematem, a zarazem, będzie ładnie zdobić... Jak wiadomo trzeba być dla siebie dobrym więc to prezent na "Walentynki"...
Chciałam się pochwalić - od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką Big Shota, zawijaski które widać na pracy zrobiłam już samodzielnie osobistym wykrojnikiem :-) Do tego premierowo użyłam pereł w płynie i zaokrąglacza rogów. Jeszcze kilka odcieni tuszu - w końcu mam brązowy :D i w końcu Distress'a (jaśniejszy odcień). Do tego kulki przezroczyste - wyglądają na zdjęciu jakby świeciły, w rzeczywistości są "spokojne". Prosta praca jak widać, papier z UHK, gołąbki z Galerii Papieru, kwiatki Prima (nowe :D) - jedne z moich ulubionych, koronka bawełniana jak widać...
Chciałam by był to styl Vintage, jegnak wyszedł dość bogato zdobiony, taki elegancki może nieco...
Alfabet Scrabblowy, podklejony ja tekturce, nieco poszarpany i posmarowany magikiem, by był błyszczący... tak w ogóle to tekturki ze Scrapińca - bazowe, mają już ze 100 lat i kiedyś zaczęłam je oklejać, ale straciłam wenę, a dziś tylko powróciłam do nich w przypływie natchnienia, albo po prostu chęci zrobienia czegoś...
Chyba piszę chaotycznie bardziej niż zawsze bo coś chora jestem :( więc już pokazuję co mi wyszło i nie marudzę...
Dobranoc - idę pić herbatę z sokiem malinowym, bo cała jestem zaglucona i gardło mnie piecze :-( Cholera!
P.S. Zgłosiłam to coś na wyzwanie UHK Gallery :P
Bardzo przyjemna zawieszka :) Hehe, do bycia starą panną trzeba mieć 3 koty, masz już? A na gardło polecam herbetkę z imbirem, działa wspaniale :)
OdpowiedzUsuńŚliczna zawieszka i bardzo dobrze zrobiłaś ,ze zgłosiłaś ja na nasze wyzwanie:)))
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł ze scrabblowymi literkami!
OdpowiedzUsuńPS. Jak mozesz wyłacz weryfikacje obrazkowa przy komentarzach.