Baza pochodzi z Montażowni, 20 x 20 cm (jednak dziurki gotowe zakleiłam, zrobiłam swoje, i kółka spinające zmieniłam na kremowe), pudełko "wystrugałam" sobie sama, niestety nie obyło się bez przebojów, gdyż niestety zrobiłam jedno i okazało się zbyt małe, dlatego powstało to - jako kolejne, straciłam niestety sporo czasu...
Użyłam głównie papierów z Galerii Rae, przede wszystkim W tiulu i w koronkach. Do tego sporo kwiatków, niektóre przemalowane na jasno, koronek, tych prawdziwych bawełnianych, ale również dziurkaczowych - sporo ozdób z dziurkaczów brzegowych, które ostatnio należą do jednych z moich ulubionych. Na dokładkę użyłam także eleganckiej tapety (pudełko powstało w całości z tapet).
Robiłam go i myślałam że nigdy nie skończę, ale jednak się udało :-) Oczywiście jak to ja mogłabym się czepiać, ale nie będę publicznie mówić czego :D
Mam nadzieję że zamawiającej Marcie się spodoba :-)
W pudełku:
Taki jest "gruby"
Okładka
Wnętrze
Okładka - tył:
Pudełkowe kwiatki - 2 górne zrobiłam własnoręcznie
Wybrane szczegóły:
Bardzo miło mi się go tworzyło, ponieważ jest on absolutnie w "moich" kolorach, więc tym bardziej chętnie go robiłam, praktycznie jak dla siebie :-)
Marta stwierdziła że zieleń ładnie ożywi biel i krem, więc jej przytaknęłam, bo uwielbiam to połączenie :-)
Marta stwierdziła że zieleń ładnie ożywi biel i krem, więc jej przytaknęłam, bo uwielbiam to połączenie :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz