Chrzciny Filipka...

W ostatnią niedzielę miałam okazję oraz przyjemność uczestniczyć w wielkim wydarzeniu - Chrzcie Świętym mojego bratanka - Filipka, którego zostałam matką chrzestną. Z tej okazji powstały dwa pasujące do siebie pudełka: jedno na prezent, drugie na kartkę, którą chciałam pokazać właśnie teraz. Nie mam niestety zdjęć reszty, jednak kartka jest dobrze widoczna ze szczegółami :-) Obrazek zapożyczyłam z internetu, ale ponieważ nie użyłam go do celów komercyjnych, mam nadzieję że nikt mnie za to nie będzie ścigał...

Zapraszam do oglądania:

Pozdrawiam i dziękuję Wszystkim, którzy mimo mojej sieciowej "abstynencji", ciągle tutaj wpadają :*