Pudełeczko "eksplodujące", znowu ślubne, w większości wykonane z papierów Magicznej Kartki, poza kilkoma w dodatkach, które wykonałam z resztek i (czerwony w beżowe kropeczki) z papieru od mojej
Makuszki :-). Poszalałam sobie z perełkami w płynie, posiadłam nowe kolory więc sobie nie żałuję :) a efekt z nich bardzo mi się podoba.
Ale cudnie wyszło!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko, tort ukwiecony bajecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Taki na bogato :) A tort wygląda nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńbardzo kolorowo , smakowicie
OdpowiedzUsuń