Jest to miniaturka: ma 10x10 cm. Do jej zrobienia użyłam niemal wyłącznie papieru wizytówkowego, który stanowi bazę kartki, na dole wycięty "dekor" dziurkaczem brzegowym - dzięki uprzejmości ekipy The Scrap Cake na Scrapowisku, a na górze dziurkaczowa koronka i motyl - dzięki Immacoli :*, wycięte na papierach UHK. Gałązki z MOICH OSOBISTYCH wykrojników :-) na próbnikach tynku :D Reszta jak widać koronka, sznureczek, tasiemka i takie tam :D, kwiatek papierowy - Prima, z żywicy: z Ebaya, tekturki (jajo i zając) ze Scrapińca.
A! I według wskazówek profesorki Pampuchowej :D, muszę powiedzieć iż jest to praca mediowa, ponieważ użyłam farby akrylowej (białej, może dobrze nie widać) oraz tuszu (na jaju, by postarzyć je nieco), a jak się dowiedziałam, takie 'media' to już media! O!
Nie ma to jak moje mądrości życiowe :-)
Druga kartka: papier Galeria Papieru, gałązki i alfabet :-) również z OSOBISTYCH wykrojników, którymi niniejszym się chwalę :-) Natomiast koszyczek to już wykrojnik Moni, którego użyczyła mi kochana Immacola :-) Jajka z papierków od Cygi, reszta jak widać :-)
Ta już raczej na pewno przy mnie nie zostanie, te dla ludzi robię 'kolorowsze' raczej, bo nie każdy lubi tak blade kolory jak ja...
Oto i one:
Oraz 'nie-moja':
Wspólne pamiątkowe zdjęcie obu sióstr :-)
W sesji wzięły także udział papiery z Galerii Rae (Dla maluszka - Słodkie słówka), w tle.
Pozdrawiam, znów nie daję relacji ze Scrapowiska, ale uwierzcie, iż to uczynię :D
Małgoś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz