poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Wyróżniona moja praca :-) i album z podkładek pod piwo...

Na początku chciałabym się pochwalić: moja praca ta została wyróżniona na stronie scrap.madehand :-) idąc za tym, że nie było napisane że praca musi być nowa, dodałam i ją na to wyzwanie, bo wydała mi się taka właśnie "kwiatowa". Bardzo mnie to cieszy

"Nagroda jest tylko jedna, ale chcialibyśmy wyróżnić jeszcze jedną pracę, która zachwyciła nas formą. 
Jak widać scrapbooking to pasja, która nie jedno ma imię i wykorzystywać możemy ją do ozdabiania różnych przedmiotów. Małgoś! Piękna praca."
Czyż to nie wspaniałe? :-) :-) :-) dziękuję bardzo :*

A teraz już nowość...
Jako że ostatnio jestem raczej w kiepskiej formie psychicznej (fizycznej zresztą podobnie!), postanowiłam zrobić coś z cyklu: "tylko dla siebie". No i powstał taki malutki albumik z podkładek pod piwo, które dostałam kilka dni temu, a że piwa nie pijam, a podkładek "nie stosuję", znalazłam im ciekawsze "zajęcie"... Pomalowałam je (dla niepoznaki) białą farbą akrylową dookoła. Jest to coś mojego, choć nie do końca w ulubionym moim stylu... Postanowiłam po-zużywać trochę papiery, które leżały, a ponieważ lubię połączenie zieleni i  różu oraz różu i szarości, jakoś to razem zestawiłam...
Wykorzystałam wyłącznie własne zdjęcia, te chyba najbardziej lubiane przeze mnie.
Trochę patrząc na ten album wydaje mi się jakby go robiło dziecko z podstawówki, no ale cóż, bywa...

Idąc za ciosem, zgłaszam to na wyzwanie guzikowe w Lemonade, bo użyłam naprawdę dużo guzików w niej :-) i różni się "znacząco" od scrapa, który już tam zgłosiłam... oraz wyzwanie ogłoszone dzisiaj w scrap.madehand, które jest "motylowe", motyle jakoś ostatnio, podobnie jak kropki, się mnie czepiają, więc i tu jest ich dużo...



Ja i motto z mojego tatuażu...


No make-up, no comments...

Z "wakacji życia"...




Pozdrawiam i sorki za przydługi wstęp :*

6 komentarzy: